Dzisiaj jest 20 Kwietnia 2024, Sobota, imieniny obchodzą:

Najmocniejsza Klasa E w historii

Dodano: 14 listopada 2016

Mercedes-AMG na nowo tworzy definicję sportowej limuzyny - najnowsze modele E 63 4MATIC+ oraz E 63 S 4MATIC+ łączą inteligencję Klasy E z potężnym silnikiem 4.0 V8 biturbo, osiągającym nawet 450 kW (612 KM). To najmocniejsza jednostka, jaka kiedykolwiek trafiła pod maskę Klasy E. A jednocześnie jeszcze bardziej wydajna - dzięki seryjnemu systemowi odłączania cylindrów wyznacza klasowe wzorce efektywności.

 

Unikalny przedni pas: design nadwozia

Najmocniejsza Klasa E w historii zwraca uwagę wyrazistą muskulaturą. Indywidualny charakter modelu podkreśla zwłaszcza nowy przedni pas - po raz pierwszy w historii limuzyna AMG ma pokrywę silnika osadzoną jak w modelach coupé. Przednia krawędź maski nie dosięga lamp i w połączeniu z wydatnymi przetłoczeniami potęguje dynamiczną stylizację nadwozia, podobnie jak poszerzone o 17 mm nadkola, mieszczące szerzej rozstawione koła i większe obręcze.

Charakterystyczny wygląd zapewnia również nowa osłona chłodnicy z dwiema srebrnymi listwami, pionowym żebrowaniem w kolorze czarnym i oznaczeniem AMG. Imponującą moc nowych modeli podkreśla nawiązujący do skrzydeł myśliwca design przedniego zderzaka z czarnymi prowadnicami powietrza i masywnym spojlerem. Jednocześnie ukazuje on rozbudowaną, typową dla świata sportów motorowych konstrukcję układu chłodzenia. Swoje zasługi mają tu również duże wloty po bokach - dwie listwy w każdym z nich kierują chłodne powietrze do chłodnic przy nadkolach.

Sylwetkę E 63 optycznie wydłużają i obniżają dynamicznie wyprofilowane panele progowe. Model wyróżniają także emblematy "V8 BITURBO 4MATIC+" w łukowatych wgłębieniach przednich błotników. Z tyłu pojawił się subtelny spojler, zderzak z nakładką w kształcie dyfuzora oraz dwie podwójne końcówki układu wydechowego. Wyróżnikiem mocniejszej wersji S są chromowane wstawki progów i tylnego zderzaka.

Standardowo E 63 4MATIC+ wyjeżdża z fabryki na grafitowych, 10-ramiennych obręczach z lekkich stopów z lśniącym wykończeniem (9,5 J x 19 z przodu i 10 J x 19 z tyłu). Rozmiar ogumienia to, odpowiednio, 265/35 ZR 19 oraz 295/30 ZR 19. Wariant E 63 S 4MATIC+ wyposażono w opony 265/35 ZR 20 (przód) i 295/30 ZR 20 (tył) z 5-ramennymi matowymi felgami w kolorze grafitowym (odpowiednio, 9,5 J 20 oraz 10 J x 20). Na życzenie dostępne są 20-calowe, kute obręcze z osłonami piast przypominającymi centralną śrubę.

Siła unoszenia: zbalansowana pod kątem osiągów

Nad stylizacją E 63 4MATIC+ wspólnie pracowali styliści oraz eksperci od aerodynamiki. Efektem ich prac jest nie tylko efektowny design, ale i zbalansowana pod kątem osiągów siła unoszenia - pozwalająca na połączenie zwinności prowadzenia na wąskich drogach ze stabilnością przy prędkościach autostradowych. Jednocześnie projektanci skoncentrowali się na uzyskaniu możliwie niskich wartości współczynnika oporu powietrza, zużycia paliwa i poziomu hałasu oraz zachowaniu odpowiedniej odporności termicznej wszystkich układów. Pakiet aerodynamiczny obejmuje nowe elementy karoserii, w tym dopasowany do aerodynamiki limuzyny tylny spojler, ograniczający unoszenie tylnej osi, a także szereg modyfikacji w podwoziu.

Nowy szczyt mocy: silnik 4.0 V8 biturbo z turbosprężarkami twin-scroll

Wszechstronna jednostka 4.0 V8 biturbo AMG debiutuje w swoim najmocniejszym jak dotąd wydaniu - pod maską E 63 S 4MATIC+ osiąga moc 450 kW (612 KM) i 850 Nm maksymalnego momentu obrotowego, dostępnego w szerokim zakresie od 2500 do 4500 obr./min. To sprawia, że limuzyna przy każdej prędkości obrotowej przyspiesza bez żadnego wysiłku. Sprint od 0 do 100 km/h zajmuje zaledwie 3,4 s, a wskazówka prędkościomierza zatrzymuje się przy 250 km/h (z Pakietem Kierowcy AMG - 300 km/h). Odmiana E 63 4MATIC+ legitymuje się mocą 420 kW (571 KM) i maksymalnym momentem o wartości 750 Nm, a na rozpędzenie się od zera do "setki" wystarczy jej 3,5 s.

Zaawansowana konstrukcyjnie jednostka 4.0 V8 biturbo korzysta ze sprawdzonego układu podwójnego turbodoładowania z dwiema turbosprężarkami umieszczonymi nie na zewnątrz, ale pomiędzy rozwartymi głowicami cylindrów. Taka konfiguracja, zwana "gorącą fałką", przynosi szereg korzyści: pozwala zachować kompaktowe wymiary silnika, uzyskać spontaniczną reakcję na wciśnięcie pedału gazu, a także niską emisję spalin, w czym m.in. zasługa optymalnego przepływu powietrza w kierunku umieszczonych w pobliżu katalizatorów.

W celu zwiększenia osiągów silnika i jeszcze lepszej responsywności inżynierowie Mercedes-AMG po raz pierwszy zastosowali turbosprężarki typu twin-scroll. Ich obudowy podzielono na dwa równoległe kanały, które w połączeniu z dwoma osobnymi wylotami z kolektora wydechowego pozwalają oddzielnie sterować dopływem spalin do wirnika turbiny. Spaliny z pierwszego i czwartego cylindra trafiają do jednego kanału, a z drugiego i czwartego cylindra - do drugiego kanału. Celem jest ograniczanie wzajemnych zakłóceń, jakie mogą powodować suwy wydechu w poszczególnych cylindrach, spada też ciśnienie zwrotne. Efekt: wyższa moc dzięki lepszemu napełnianiu cylindrów świeżą mieszanką, wyższy moment obrotowy przy niskich obrotach i błyskawiczna reakcja na zmiany obciążenia.

Silnik otrzymał także nowe tłoki, zoptymalizowane układy - dolotowy i chłodzenia powietrza doładowującego oraz zmienione oprogramowanie. Znane z innych modeli rozwiązania obejmują m.in.: bezpośredni, natryskowy wtrysk paliwa z piezoelektrycznymi wtryskiwaczami, wymiennik powietrze-woda w układzie chłodzenia powietrza doładowującego, system zarządzania pracą alternatora, funkcja ECO start/stop i tryb żeglowania.

Układ zarządzania pracą cylindrów AMG

Dla uzyskania maksymalnej efektywności Mercedes-AMG wyposażył V-ósemkę w układ dezaktywacji cylindrów. W przypadku modelu SLK 55 AMG pomógł on w znaczącym obniżeniu zużycia paliwa i emisji spalin, a teraz po raz pierwszy znajduje zastosowanie w turbodoładowanym silniku AMG. Przy częściowym obciążeniu układ odłącza cylindry numer 2, 3, 5 i 8. W rezultacie nowe limuzyny E 63 4MATIC+ oraz E 63 S 4MATIC+ ustanawiają nowy wzorzec wydajności w swoim segmencie - na każde 100 km potrzebują średnio 8,9 l benzyny.

Układ dezaktywacji cylindrów działa w szerokim zakresie prędkości obrotowych - od 1000 do 3250 obr./min, gdy tylko kierowca wybierze tryb "Comfort". O jego pracy informuje menu AMG na panelu wskaźników. Przejście z trybu 4- do 8-cylindrowego odbywa się błyskawicznie i niewyczuwalnie, w żaden sposób nie ogranicza więc komfortu jazdy. To rezultat inteligentnej interakcji pomiędzy systemem zarządzania silnikiem oraz regulacją wzniosu zaworów CAMTRONIC. Podobną konfigurację można już spotkać w jednostkach 4-cylindrowych. W V-ósemce układ dezaktywacji cylindrów korzysta z ośmiu podwójnych nastawników, które sterują osiowym przesuwaniem zespołu krzywek na wałkach rozrządu dla zaworów dolotowych oraz wydechowych. Tryb 4-cylindrowy jest realizowany poprzez odłączenie (zamknięcie) odpowiednich zaworów dolotowych i wydechowych cylindrów numer 2, 3, 5 i 8. Pozwala to nie tylko ograniczyć straty, jakie powoduje praca czterech dezaktywowanych cylindrów, ale jednocześnie, z uwagi na zmianę charakterystyki, zwiększa efektywność czterech pozostałych.

Aktywny napęd na obie osie AMG Performance 4MATIC+

Oba modele E 63 są oferowane wyłącznie z nowym napędem na cztery koła AMG Performance 4MATIC+. Ten inteligentny system łączy zalety różnych konfiguracji układu napędowego - po raz pierwszy oferuje całkowicie płynną dystrybucję momentu obrotowego pomiędzy przednią a tylną osią. Dzięki temu zapewnia optymalną trakcję, wysoką stabilność i bezpieczeństwo prowadzenia nawet w skrajnych warunkach, czy to na torze wyścigowym, czy na oblodzonej lub zaśnieżonej nawierzchni. Przejście z trybu tylno- do czteronapędowego i z powrotem odbywa się całkowicie płynnie, inteligentne sterowanie napędem zostało bowiem całościowo zintegrowane z architekturą pojazdu.

Elektromechanicznie sterowane sprzęgło łączy stale napędzaną tylną oś ze zmiennie napędzaną osią przednią. Najlepszy możliwy rozkład momentu obrotowego jest na bieżąco dobierany zależnie od warunków oraz stylu jazdy kierowcy. Poza lepszą trakcją i przyspieszeniami bocznymi napęd zapewnia jeszcze lepsze osiągi, a dzięki całkowicie zmiennej dystrybucji siły napędowej wciąż pozwala na driftowanie, czyli uślizgi tylnych kół. To zasługa trybu Drift, który należy do standardowego wyposażenia E 63 S 4MATIC+. Można go aktywować w programie Race, po dezaktywacji ESP® i wybraniu ręcznej zmiany przełożeń. 612-konna Klasa E staje się wówczas samochodem wyłącznie tylnonapędowym. Tryb Drift pozostaje aktywny aż do chwili, gdy wyłączy go sam kierowca.

Czytaj również